Po dłuższej nieobecności
Witamy!!
Trochę się poleniliśmy w prowadzeniu bloga. Ostatnio trochę przychorowałem ale wszystko już jest na dobrej drodze.
Zakończyliśmy deskowanie i papowanie dachu. Następnie powstawialiśmy tymczasowe drzwi od frontu i od tarasu. Pozabijaliśmy wszelkie otwory okienne i ociepliliśmy styropianem. Zdecydowaliśmy się na montaż okien dopiero na wiosnę po wylaniu podłogi na gruncie.
Do środeczka wstawiliśmy kozę, rury przeprowadziliśmy przez pomieszczenia. Po rozpaleniu robi się cieplutko aż miło posiedzieć :)
Aktualnie powoli, nie spiesząc się murujemy ścianki działowe. Praca lekka i szybka. Efekty widoczne w krótkim czasie cieszą oko :)
Aktualny stan zewnętrzny: